Najpierw nauka potem przyjemności :)

To już trzeci dzień pilnej nauki i zagłębiania się w tajniki języka angielskiego. Mamy to szczęście, że nie dość, że uczymy się w pięknych okolicznościach przyrody, to na dodatek obcujemy z ludźmi z całego świata. Po trudach szkolnych wciąż odkrywamy tę tajemniczą wyspę, i co dzień zachwycamy się jej walorami. Mdina, pierwsza stolica Malty, nazwana The Silent City, poraża przepięknymi  wąskimi uliczkami, którymi co jakiś czas przemyka auto.  Wiemy już, że to na pewno własność któregoś z mieszkańców, a tych na stałe mieszka tutaj tylko 300, jedna wielka rodzina. Ciszę słychać szczególnie wieczorem , kiedy ulice pustoszeją od turystów. Nam też nie wypadało się odzywać. Więc niech na dzisiaj tak zostanie.