Jesień to jednak piękna pora roku. Kolorowe liście ubarwiają wokół świat, można jeszcze trochę nacieszyć się ostatnimi ciepłymi promykami słońca i nie myśleć, że powoli zbliża się zima. Zanim to jednak nastąpi, można zobaczyć miejsca, które są warte uwagi. Z takiego założenia wyszli uczniowie klas II i udali się na wycieczkę do Tarnowskich Gór.
Mimo że poranna temperatura nie nastrajała zbyt optymistycznie, to jednak uczniom ten fakt zupełnie nie przeszkadzał. Zadowoleni , ubrani na cebulkę, z niecierpliwością oczekiwali celu podróży.
Gdy znaleźliśmy się na miejscu, okazało się, że do sztolni prowadzi droga przez park. Na szczęście pogoda była cudowna i słoneczna, więc wyruszyliśmy pieszo, przysypanymi złotymi jesiennymi liśćmi alejkami.
Do sztolni „Ewa” zeszliśmy krętymi schodami w dół, a następnie wsiedliśmy do łódek. Wewnątrz sztolni panuje temperatura ok. 10 stopni C. W tajemniczej scenerii, przy świetle migocących lamp karbidowych, płynęliśmy wsłuchani w opowieść przewodnika. Ciekawa historia opowiedziana w niezwykłej scenerii, dreszczyk emocji, bo przecież łodzie się kołyszą i mogłyby się wywrócić, świadomość, że znajdujemy się 30 metrów pod ziemią i płyniemy najdłuższym w Polsce podziemnym przepływem łodziami… Czego chcieć więcej? Uczniom wycieczka się podobała i zdecydowanie planują już następną.
[Not a valid template]